Ostatni sylwester dał w kość imprezowiczom. Na szczęście dwa dni wystarczyły imprezowiczom na wykurowanie się i przygotowanie do pierwszego noworocznego weekendu. Już bez fajerwerków, lampionów i szampana, ale frekwencja dopisała, a muzyka jak co weekend była świetna. No to zapraszam do obejrzenia mojej galerii, pozdro! ;)
Fot. Arkadiusz Szewczyk
Fot. Arkadiusz Szewczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz